Półwysep Helski na ogół kojarzy sie turystom z pięknymi plażami, portami rybackimi czy rejsami do Jastarni czy Helu. Tymczasem ma swoje mało znane , tajemnicze bo juz nie tajne oblicze... Żelbetowe schrony o róznym przeznaczeniu i pochodzeniu ukryte wśród wydm i sosnowych lasów pokrywających półwysem od Jastarni do Helu, budowano tutaj przez ponad pół wieku... Podziemne korytarze dawnych baterii nadbrzeżnych , schronów załogi, magazynów amunicji, stanowisk wyrzutni rakiet czy central artyleryjskich, budowane w II RP, III Rzeszy i PRL-u do dzisiaj chronią swoje tajemnice poza koloniam nietoperzy...;)