Horoch Witold
Cześć, jestem Witek Horoch, od 2006 roku mieszkaniec Drezna i wieloletnik przewodnik, głównie polskojęzyczny (ale nie tylko :). Grupy turystów przybywających do stolicy landu Saksonia oprowadzam po starówce, okalających dzielnicach i całym regionie, a w samym mieście przede wszystkim podkreślam to wszystko co decyduje o charakterze Drezna jako stolicy kultury, a więc o jego historycznych obiektach, pełnych oszałamiających zbiorów malarstwa, porcelany, eksponatów jubilerskich i innych. To właśnie tu w Dreźnie, na najbardziej znanym (Technicznym) uniwersytecie w regionie uzyskałem dyplom historyka sztuki, co umożliwiło mi pracę w w charakterze przewodnika także w drezdeńskich Państwowych Zbiorach Sztuki. Zaliczają się do nich m.in. Galeria Dawnych Mistrzów w kompleksie Zwinger, Zielone Sklepienie w Zamku Królewskim. Oprocz tego zdobyłem uprawnienia do oprowadzania po słynnej Operze Sempera przy placu Teatralnym. Ze starówką Drezna jestem związany także w innym aspekcie, a mianowicie jako organista katedry w Dreźnie, do czego uzdolniły mnie studia w zakresie muzykologii. Ale katedra to nie tylko wyjątkowe, 47-głosowe organy, to także oszałamiające wnętrze i zdobiące je dzieła sztuki, nie można także pominąć upamiętnionej tu Błogosławionej Piątki Poznańskiej, co czyni ten kościół bliższy Polonii. Opuszczając Drezno w kierunku południowo-wschodnim docieramy do słynnej Szwajcarii Saksońskiej. Tam także oprowadzam grupy, a przyciągają je w głównej mierze obiekty obronne, takie jak twierdza Königstein, Baszta czy zamek w Stolpen, przez 49 lat będący miejscem odosobnienia dla hrabiny Cosel. Wielu gości kojarzy Saksonię także z produkcją porcelany. I rzeczywiście, przemieszczając się na północny zachód od Drezna znajdziemy się w Miśni, mieście które było kolebką saksońskiej państwowości ale pozostało także miejscem związanym z przemysłem winiarskim czy wytwarzaniem (pierwszej w historii) europejskiej porcelany - zwiedzanie ze mną starego miasta Miśni by później przenieść się do warsztatów pokazowych miśnieńskiej porcelanowej manufaktury to niezapomniana przygoda. Wracając z Miśni wielu ulegnie moim podszeptom i zahaczy w drodze powrotnej do stolicy o miejscowość Moritzburg z jej wyjątkowym pałacem myśliwskim, który wyróżnia się nie tylko licznymi porożami ale także skórzanymi tapetami.
Na zdjęciu z idę z Panem Marianem Sobkowiakiem, człowiekiem wyjątkowym, więźniem niemieckich obozów koncentracyjnych, inicjatorem zbiórki na odbudowę kościoła Frauenkirche wśród mieszkańców Gostynia w Wielkopolsce. Zmarł w lutym 2017.
Zapraszam na moją stronę internetową www.drezno-przewodnik.prv.pl